Polacy niby narzekają, że mało kto czyta. Prawda jest jednak taka, że jak już się wciągną, to na maksa. Wychodzi na to, że w Polsce nie ma jednego gatunku, który rządzi, ale kilka wyraźnie trzyma się na topie.
Co jest popularne? Od kryminałów po fantastykę – jest w czym wybierać.
-
Kryminały – zagadki i trup w tle
To absolutny hit. Polacy uwielbiają zagadki, śledztwa i ciemne sprawki. Książki Remigiusza Mroza sprzedają się jak ciepłe bułki – jego Chyłka i Forst mają rzesze fanów. Do tego klasyka jak Agatha Christie czy skandynawskie kryminały Jo Nesbo. Nic dziwnego – dobrze napisany kryminał wciąga jak serial na Netfliksie.
-
Fantastyka – magia i epickie bitwy
Polska to kraj fanów fantasy. Wiadomo, „Wiedźmin” Sapkowskiego to legenda, ale to nie koniec. Fani czytają też Jacka Dukaja, Andrzeja Pilipiuka czy Radka Raka. W świecie zagranicznych autorów rządzą Tolkien, Sanderson i George R.R. Martin. Dobre fantasy daje ucieczkę od rzeczywistości i pozwala przeżyć epickie przygody.
-
Literatura obyczajowa – życie, miłość i dramaty
Nie każdy chce zagadki czy smoki. Sporo osób sięga po książki o codziennym życiu, miłości i emocjach. Tu królują Katarzyna Grochola i Magdalena Witkiewicz. Często to lekkie, życiowe historie, które można czytać dla relaksu. Czasem wchodzą w mocniejsze tematy, jak książki Jojo Moyes.
-
Horror – dla tych, co lubią się bać
Strach dobrze działa na wyobraźnię, więc horrory mają swoją ekipę fanów. Stephen King to absolutny król gatunku – „To”, „Lśnienie”, „Misery” to klasyki. W Polsce Grabiński nazywany jest naszym Lovecraftem. Lubimy się bać, ale tylko wtedy, gdy możemy zamknąć książkę i wrócić do rzeczywistości.
-
Reportaże – prawdziwe historie, które wstrząsają
Polacy lubią też książki o świecie takim, jaki jest. Reportaże Ryszarda Kapuścińskiego, Wojciecha Tochmana czy Mariusza Szczygła to klasa sama w sobie. Czytanie o prawdziwych ludziach i wydarzeniach daje coś, czego fikcja nie zapewni – autentyczne emocje.
-
Science fiction – przyszłość na papierze
Choć nie tak popularne jak fantasy, sci-fi ma swoją ekipę. Lem to wiadomo – legenda. Ale czyta się też Isaaca Asimova, Philipa K. Dicka czy Liu Cixina. Technologia, kosmos, dystopie – dla wielu to najlepszy sposób na pobudzenie wyobraźni.
Co dalej?
Polacy czytają różnie, ale jedno jest pewne – książki wciąż mają swoich wiernych fanów. Niezależnie od gatunku, dobra historia zawsze znajdzie czytelnika. I to się raczej nie zmieni.
Nowoczesne czytanie – co oferuje współczesność?
Czytanie na tabletach do e-booków, czyli e-czytnikach, to wygodna opcja dla książkoholików. Najpopularniejsze to Kindle, Kobo i polski InkBook. Mają ekran e-ink, który nie męczy oczu jak zwykły tablet. Można na nich zmieniać czcionkę, podświetlenie i mieć tysiące książek w jednym urządzeniu.
Bateria trzyma w takim sprzęcie tygodniami, a lekkie modele świetnie sprawdzają się w podróży. Minusy? Brak „papierowego klimatu” i ograniczona obsługa kolorowych treści. Ale jeśli liczy się wygoda i dostęp do e-booków w każdej chwili, to e-czytniki wygrywają!